Malutka przyjechała do nas z Aleksandrowa Kujawskiego. Była bezdomnym kotem z działek. Pomocy dla niej szukał personel Przychodnia Weterynaryjna lek.wet. Daria Misiura, do którego z prośbą o ratunek dla kruszynki najpierw trafiła lokalna karmicielka kotów.
Mała przyjechała do nas następnego dnia od zgłoszenia i jeszcze tego samego dnia została przyjęta przez naszą niezastąpioną okulistkę Okulistyka Weterynaryjna lek. wet. Katarzyna Piela.
Kruszynka miała infekcję i ważyła ledwo 600g. Wszyscy się o nią baliśmy, ale oko nie mogło dłużej czekać na usunięcie. Po usunięciu gałki okazało się, że w oczodole było pełno ropy.
Na szczęście zabieg się udał, mała się wybudziła i bryka jak szalona. Dosłownie rozsadza ją energia, oby tak zostało. 🙂
Prosimy o mocne kciuki dla tego kociego dziecka.